"Legenda o połanieckim grodzie" - recenzja

Autor: Dariusz Cybulski Redaktor: Motyl

Dodane: 29-07-2013 12:13 ()


"Legenda o połanieckim grodzie" to pierwszy tom planowanej serii komiksów edukacyjnych o historii ziemi połanieckiej. Pomysłodawcą, wydawcą oraz scenarzystą tego albumu jest Radosław Matusiewicz, prezes Towarzystwa Kościuszkowskiego. Z kolei autorem rysunków jest krakowski grafik rodem z Połańca - Sebastian Komorowski.

Dwóch mnichów przybywa do komesa Połańca z misją od samego Bolesława Chrobrego. Mają wybudować kościółek i krzewić nową wiarę. Wokół tego zadania została osnuta cała opowieść. Z mojego punktu widzenia bardzo interesującą. Pokazano czasy pomiędzy pogaństwem i chrześcijaństwem. Wydawać by się mogło, że ziemia połaniecka, leżąca niedaleko Krakowa, raczej szybko pozbyła się dawnej wiary i bóstw. Prawda była jednak bardziej skomplikowana.  

W komiksie znajdziecie wiele interesujących ciekawostek dotyczących nazw i miejsc dotyczących połanieckiej ziemi. Śmiało mogę napisać, że ogromnym atutem albumu jest scenariusz. Pomimo oparcia fabuły na klechdzie z XI wieku o powstaniu pierwszego kościoła pw. św Katarzyny, ma sznyt przygody. Nie jest on gawędą stricte historyczną czy edukacyjną, na siłę  wprowadzającą nadmiar informacji - jak to bywa w wielu znanych mi  "komiksach regionalnych". Bardziej przypomina "Legendy polskie" Barbary Seidler i Grzegorza Rosińskiego. Radosław Matusiewicz intuicyjnie, bardzo dobrze rozumie narrację komiksu.

Czas na ocenę rysunków. Pierwsze, co przyciąga wzrok to świetnie zakomponowana okładka, minimalizm grafik i celowe uproszczenia. Prace rysownika Sebastiana Komorowskiego charakteryzują się elementami stylu realistycznego, widać po nich, że autor jest doświadczonym twórcą.  Pomimo, że na co dzień nie tworzy opowieści obrazkowych, tylko grafiki, reklamy i storyboardy, to dobrze sobie radzi z materią komiksu.

Layout i kompozycja kadrów jest klasyczna. Na niektórych stronach celowo dodano "ręcznie" nowe dymki. Miały one zwiększyć czytelność historii. Swoje zadanie wykonały, ale różnią się delikatnie od reszty. Kolorystyka albumu przypomina mi prace Jarosława Gacha.

"Legenda o połanieckim grodzie" znakomicie spełnia swoje zadanie promocyjne, ma walory edukacyjne, a najważniejsze - znakomicie się ją czyta. Jak na debiutantów, chapeau bas.

 

Tytuł: "Legenda o połanieckim grodzie"

  • Scenariusz: Radosław Matusiewicz
  • Rysunek: Sebastian Komorowski
  • Wydawnictwo: Towarzystwo Kościuszkowskie w Połańcu
  • Data wydania: 2012
  • Liczba stron: 28
  • Format: 210 x 300 mm
  • Oprawa: miękka
  • Druk: kolor.
  • Wydanie: I
  • Cena: 15 zł

Album powstał przy wsparciu finansowym Burmistrza Miasta i Gminy Połaniec, można go nabyć w Bibliotece Publicznej w Połańcu.


comments powered by Disqus