Ian Tregillis "Wojny alchemiczne" tom 1: "Mechaniczny" - recenzja

Autor: Marcin Waincetel Redaktor: Motyl

Dodane: 19-07-2016 22:38 ()


Pytanie dotyczące świadomości, inteligencji czy też odczuwania potrafi rzucić zupełnie nową perspektywę na zagadnienie ludzkiego poznania. Problem wydaje się jeszcze ciekawszy, gdy temat dotyczy robotyki, istot nieożywionych. Ian Tregillis, twórca „Mechanicznego”, w swojej literackiej próbie dokonuje jednak o wiele bardziej interesujących spostrzeżeń.

Powieść Tregillisa jest ciekawa nie tylko przez podjęcie tematu sztucznej inteligencji, ale również realiów, w których dzieje się akcja powieści. Europejski kontynent zmienił się nie do poznania za sprawą wynalazku Christiaana Hugyensa, który w XVII wieku zrewolucjonizował dzieje cywilizacji. Wszystko przez stworzenie pierwszego Klakiera, robota napędzanego zegarmistrzowską precyzją i alchemią. Trzy stulecia później Królestwo Niderlandów nazywane jest supermocarstwem, ale spokój na starym kontynencie jest tylko pozorny. Francja sposobi się do militarnych zamierzeń.

Historyczno-polityczne tło potrafi przyciągnąć uwagę, jednak wzmożona aktywność podczas lektury zapewniona jest przez postać Jaxa, głównego bohatera książki. Mechaniczny służący, w wyniku pewnego wypadku zostaje bowiem obdarzony świadomością. Czymś fantastycznym i nienaturalnym dla istoty pozbawionej duszy. A może nie do końca? Tregills w nad wyraz sprawny sposób łączy bowiem przygodową formułę z rozważaniami filozoficznymi, jak i teologicznymi. To wielki walor tego tytułu.

Nie jedyny zresztą. „Mechaniczny” to świetne zobrazowanie mentalności, obyczajowości, społeczno-kulturowych przemian, które obserwujemy z perspektywy czasu. Tregillis kreśli całość bardzo pewną ręką, utrzymując odpowiednią dynamikę pomiędzy akcją a elementami, dzięki którym możliwa jest dokładniejsza eksploracja tego fantastycznego uniwersum. Pomaga w tym wspomniana różnorodność. Tak też z jednej strony obserwujemy ewolucję postaci Jaxa, jego perypetie, domaganie się wolności, z drugiej zaś możemy delektować się innymi, sprawnie prowadzonymi wątkami.

Na szczególną uwagę zasługuje religijna wojna pomiędzy protestantami a katolikami, a także elementy szpiegowskie. To niesłychanie bogaty świat, gdzie polityczne spiski łączą się z erotyką, a filozoficzne rozważania z niebezpieczeństwem zdrady stanu, własnych wartości. Brzmi tajemniczo? A literacka rzeczywistość jest naprawdę intrygująca.

„Mechaniczny” stanowi żywy dowód na to, że pod płaszczem fantastyki – opracowanej z pasją i bogatym warsztatem – można odczytać kwestie związane z ludzką egzystencją, a także wpływem technologii na dzieje świata. To historia wywołująca żywe emocje i ciekawość podsycaną przez bogactwo uniwersum. Steampunk, alchemia, dziwne eksperymenty i niebezpieczne intrygi. Elementy dające dziką satysfakcję z lektury.

 

Tytuł: Mechaniczny

  • Wojny alchemiczne tom 1
  • Autor:  Ian Tregillis
  • Tłumacz: Bartosz Czartoryski
  • Wydawnictwo: SQN
  • Liczba stron: 464
  • Oprawa: miękka
  • Data wydania: 20 lipca 2016
  • ISBN: 978-83-7924-686-1
  • Cena: 39,90 zł

 

Książkę możecie kupić TUTAJ.


comments powered by Disqus