„Bradl" tom 1 - recenzja

Autor: Michał Rataj Redaktor: Motyl

Dodane: 02-03-2017 23:41 ()


Lata temu mój tato polecił mi lekturę wspomnień jednego z polskich bohaterów, zawierających opisy wielu ciekawych i niebezpiecznych przygód. Mimo że historią, zwłaszcza najnowszą, interesowałem się właściwie od zawsze, to pamiętam, że sięgając po książkę, na jej okładce ujrzałem wizerunek człowieka o nazwisku, którego nigdy wcześniej nie słyszałem. Zarówno w szkole, jak i w przestrzeni publicznej. Pomyślałem sobie wówczas - czemu nie?

Gdy po jakimś czasie zakończyłem lekturę, wraz z tatą doszliśmy do wspólnego wniosku, że autor wspomnień jest bez wątpienia polskim Jamesem Bondem. Par excellence. Zastanawialiśmy się, dlaczego o człowieku takiego pokroju, w naszej kulturze wciąż wiadomo jest tak niewiele. Okazuje się, że jego czas miał dopiero nadejść. Człowiekiem, o którym mowa jest Kazimierz Leski „Bradl”. Za sprawą najnowszych działań Muzeum Powstania Warszawskiego, wszyscy zainteresowani losami tego polskiego bohatera, mogą się z nimi zapoznać już nie tylko poprzez wspomnienia, książki innych autorów czy filmy dokumentalne, ale w sposób dużo bardziej przygodowy i barwny – lekturę komiksu. Najnowsza inicjatywa Muzeum, które we współpracy z wydawnictwem Egmont wydało właśnie pierwszy tom z serii „Bradl” autorstwa Marka Oleksickiego i Tobiasza Piątkowskiego, ma za zadanie spopularyzować i sprowadzić tę fascynującą historię pod strzechy. Komiks - właśnie taka forma przekazu, opowiadająca bardzo często głównie o fantastyce czy przygodach wymyślonych superbohaterów, zarówno ręki zagranicznych, jak i polskich autorów, jest coraz częściej stosowana w celu przybliżenia losów prawdziwych, historycznych postaci i wydarzeń. Najnowsze, różnorodne prace od albumów Henryka J. Chmielewskiego, poprzez komiksy o powstaniu warszawskim czy żołnierzach wyklętych mają za zadanie promować historię nie tylko wśród najmłodszych czytelników.

Czytając komiks Oleksickiego i Piątkowskiego otrzymujemy dużą dawkę przygody i historycznej lekcji. Autorzy bardzo wiarygodnie przedstawili klimat okupowanej Warszawy. Nie brakuje tu dynamicznej akcji, scen walki czy interesujących, miejscami zabawnych, innym razem dramatycznych dialogów. Bardzo ważny jest ogólny, mroczny nastrój komiksu w stylu noir. Dzięki niemu możemy lepiej wczuć się w klimat ówczesnej Warszawy. Cierpienie i śmierć czają się wszędzie, na ulicach króluje rasa panów, coraz bardziej wnikająca pod dachy i w życiorysy mieszkańców miasta. Jednocześnie tworzą się struktury państwa podziemnego, którego przedstawiciele nie zamierzają przyglądać się biernie niemieckim poczynaniom. Fałszywe nazwiska, pseudonimy, nieufność, hasła, tajne skrytki, potajemne spotkania, wpadki i aresztowania to nieodłączne atrybuty konspiracyjnego życia. Obie strony nieuchronnie dążą do starcia. To właśnie w takich okolicznościach, młody inżynier, pilot polskiego samolotu w trakcie kampanii wrześniowej – Kazimierz Leski, zostaje członkiem polskiego podziemia i bardzo szybko wpada w wir wydarzeń.

Za sprawą patronatu wspomnianego już Muzeum, a także przedmowy profesor Alexandry Richie, komiks poza rozrywkowym charakterem, posiada także naukowo-historyczne fundamenty. Autorzy opierają się na prawdziwym życiorysie głównego bohatera, wplatając w fabułę komiksu fakty z jego życia. Warto w tym miejscu również zwrócić uwagę na fakt, iż w trakcie wstępnych prac nad komiksem, na pewnym etapie wyboru głównej postaci, Kazimierz Leski „pokonał” samego Jana Nowaka Jeziorańskiego.

Z pewnością komiks autorstwa Marka Oleksickiego i Tobiasza Piątkowskiego nie jest skierowany tylko do osób zainteresowanych Polskim Państwem Podziemnym, czy lubiących historię II wojny światowej. Czytelnicy, którzy od komiksu oczekują po prostu rozrywki i w wyobraźni zamierzają ponieść się rytmowi wyznaczonemu przez fabułę, także w „Bradlu” znajdą coś dla siebie. Być może to właśnie ta seria będzie kluczem do szerszego rozpropagowania w popkulturze naszej bogatej historii. Ja tymczasem wciąż zastanawiam się, w jaki sposób zostaną przedstawione dalsze losy jego bohaterów i czekam na kolejne tomy. Nazywał się Leski. Kazimierz Leski. I istniał naprawdę.

 

Tytuł: Bradl, tom 1

  • scenariusz: Tobiasz Piątkowski
  • rysunki: Marek Oleksicki
  • oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • objętość: 64 strony
  • format: 167 x 255 cm
  • wydawnictwo: Egmont
  • ISBN: 978-83-281-1899-7
  • język oryginału: polski
  • seria: Bradl
  • kategoria: komiks polski
  • tematyka: historyczny
  • cena: 29,99 zł

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji.

Galeria


comments powered by Disqus