„Dżinn”: „Tatuaż. Skarb” - recenzja

Autor: Przemysław Mazur Redaktor: Motyl

Dodane: 22-07-2017 19:21 ()


Tajemnice z zamierzchłej przeszłości mogą okazać się na tyle przytłaczające, że trawione nimi osoby staczają się niekiedy na samo dno człowieczeństwa. Tak się właśnie sprawy mają z centralną osobowością wspólnego przedsięwzięcia Any Miralles i Jeana Dufauxa w osobie Kim Nelson. Ta bowiem w poszukiwaniu odpowiedzi o przeszłość swojej babki bez większych oporów przeobraziła się w specjalistkę od zaspokajania chuci przygodnie napotkanych mężczyzn. Bezrefleksyjna Brytyjka zdaje się w tym procederze nie tylko biegła, ale wręcz zapamiętała, co przyczynia się do wygenerowania napięcia przypisanego produkcjom erotycznym.

Wzmożone relacje damsko-męskie (a niekiedy również damsko-damskie) to jednak zaledwie jeden z elementów cyklu „Dżinn”. W nieco dalszym tle znowu daje o sobie znać rozległa intryga polityczna zmierzająca do wciągnięcia dogorywającego imperium osmańskiego w orbitę wpływów Berlina oraz próby powstrzymania upadku sułtańskiej władzy. Przy czym akcja obu zebranych tu albumów prezentowana jest dwutorowo, przez co czas akcji osadzonej w dobie bliskiej współczesności przeplata się z okresem poprzedzającym likwidację tureckiej monarchii.

Wielka polityka i w swojej skali równie wielkie namiętności targają uczestnikami tej nie wolnej od orientalnego blasku opowieści, w której nawet tak przeciętny scenarzysta, jak Jean Dufaux potrafi wspiąć się na wyżyny swych pisarskich umiejętności. Co by bowiem nie mówić o wcześniejszych, nie zawsze udanych dokonaniach tego autora (vide opublikowane przez wydawnictwo Siedmioróg dwa pierwsze tomy serii „Niklos Koda”) w tym akurat przypadku zdołał on wydobyć z siebie odrobinę kreatywności i tym samym zaproponował opowieść skomponowaną jak na jego możliwości zaskakująco spójnie i z minimalną ilością scen nieuzasadnionych ciągiem przyczynowo-skutkowym. Niemniej motywacja niektórych postaci wciąż pozostawia wiele do życzenia, a niekiedy jest ona co najmniej dyskusyjna. O ile bowiem usiłujący odzyskać żonę oczarowaną przez ponętną Jade brytyjski dyplomata Harold Nelson wydaje się osobowością skonstruowaną przekonująco, o tyle jego wnuczka i jej modus vivendi uwłacza prawom logiki. Motyw poszukiwania sułtańskiego skarbu także sprawia wrażenie „przypiętego” na siłę, choć zarazem niepozbawiony jest odrobiny surrealistycznego humoru, niezbyt częstego w dorobku Dufauxa.

Podobnie jak w poprzednim wydaniu zbiorczym także i tym razem do ogólnie pozytywnego odbioru tej publikacji przyczyniają się nastrojowe rysunki w wykonaniu Any Miralles. Zresztą nie oszukujmy się i powiedzmy to sobie szczerze: to właśnie ona ponownie urasta do rangi głównej gwiazdy tej inicjatywy. Prowadzona z wdziękiem kreska uwodzi potencjalnego czytelnika nie tylko krągłościami mieszkanek haremu Mehmeda VI, ale też ogólnym urokiem rzeczywistości kreowanej, przesiąkniętej wyidealizowaną wizją Lewantu sprzed rozpadu władztwa otomańskiego. Wrzecionowate sylwetki roznegliżowanych niewiast współgrają z kostiumologicznym i scenograficznym przepychem, a ekspresja uczestników tej opowieści – i to zarówno w kontekście ich mimiki, jak i ogólnie mowy ciała – w sposób zdecydowany przyczynia się do podkreślania nastroju chwili.

W zestawieniu z poprzednią odsłoną serii akcenty zostają przesunięte z machinacji politycznych na zaskakująco rozwijającą się relacje pomiędzy Haroldem Nelsonem a nosicielką enigmatycznej jaźni znanej jako Dżinn w osobie manipulującej wszystkimi naokoło Jade. Końcówka drugiego z zebranych tu albumów zdaje się jednak sugerować reorientacje serii przynajmniej w kontekście ogólnego anturażu. Na część trapiących Kim pytań zdołała ona uzyskać odpowiedzi, odwdzięczając się wedle porzekadła „Kto nie ma złota ani miedzi płaci tym na czym siedzi”. Jak dalej potoczą się losy zaskakująco zdeterminowanej adeptki prostytucji, przekonamy się w trakcie lektury kolejnego wydania zbiorczego tej wyjątkowo udanie zilustrowanej serii.

 

Tytuł: „Dżinn”: „Tatuaż. Skarb”

  • Tytuł oryginału: „Le Tatouge”, „Le Trésor”
  • Scenariusz: Jean Dufaux
  • Ilustracje: Ana Miralles
  • Tłumaczenie z języka francuskiego: Wojciech Birek
  • Liternictwo: Krzysztof Kazimierczak
  • Wydawca wersji oryginalnej: Dargaud
  • Wydawca wersji polskiej: Scream Comics
  • Data publikacji wersji oryginalnej: 14 października 2003/9 października 2004 r.
  • Data publikacji wersji polskiej: 8 marca 2017 r.
  • Oprawa: twarda
  • Format: 24 x 32 cm
  • Druk: kolor
  • Papier: kredowy
  • Liczba stron: 104
  • Cena: 89 zł

 

Dziękujemy wydawnictwu Scream Comics za udostępnienie komiksu do recenzji.

Galeria


comments powered by Disqus