„Świat Młodych” - wspominka

Autor: Przemysław Mazur Redaktor: Motyl

Dodane: 07-08-2018 11:18 ()


Tytus, Romek i A’Tomek, Jonka, Jonek i Kleks, Kuśmider i Filo, Tajfun, Kriss i Maar, Dziad Borowy, Trąbaczek i inni mieszkańcy Pensjonatu Snów, Metacom, Binio Bill, a okazjonalnie także „przybysze” z tzw. obszarów dewizowych (jak chociażby „Jan, przybysz znikąd”, Luc Orient, Myszka Miki oraz Valerian i Laurelina) – prezentacja polskim czytelnikom przygód tych i jeszcze wielu innych komiksowych osobowości byłaby zdecydowanie bardziej utrudniona, gdyby nie harcerski tygodnik „Świat Młodych”. To właśnie na łamach tej gazety publikowano ich perypetie, wzbudzając zachwyt wśród dziesiątków (a niekiedy nawet setek) tysięcy młodych wielbicieli tej formy rozrywki. Dziś upływa równo ćwierć wieku od publikacji ostatniego numeru kultowego pisma.

W sobotę 7 sierpnia 1993 r. trafił bowiem do sprzedaży podwójny numer (31/32 – ogółem 5061) wówczas dwutygodnika, który w swoich najlepszych latach dystrybuowany był trzy razy w tygodniu (we wtorki, czwartki i soboty) w nakładzie sięgającym pół miliona egzemplarzy błyskawicznie wykupywanych z kiosków. Mało kto spośród naonczas już nielicznych odbiorców tej gazety spodziewał się, że będzie to ostatnia okazja do jej nabycia, zwłaszcza że we wspomnianym numerze nie tylko nie padła żadna sugestia dotycząca zakończenia jej rynkowego bytu, ale wręcz zapowiadano uwzględnienie wyników oceny czytelników przy tworzeniu kolejnych numerów. Desperacko upodobniany do młodzieżowych magazynów w stylu „BRAVO” (na polskim rynku od września 1991 r.) „Świat Młodych” nie mógł wytrzymać konkurencji z zachodnimi koncernami prasowymi i tym samym długa, bo licząca przeszło czterdzieści lat (debiutował 7 lutego 1949 r.) historia tego czasopisma dobiegła końca.  

W dziejach rodzimych narracji obrazkowych „pismo młodzieży harcerskiej i szkolnej” odegrało kapitalną wręcz rolę i umożliwiło aktywność na komiksowej niwie takich klasyków jak m.in. Henryk „Papcio Chmiel” Chmielewski, Eugenia „Szarlota Pawel” Kroll, Tadeusz Raczkiewicz, Jerzy Wróblewski i Tadeusz Baranowski.

Osobom zainteresowanym tym tematem proponujemy lekturę książki autorstwa Leszka Kaczanowskiego pt. Komiks w Świecie Młodych (Łódź 2010).

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  


comments powered by Disqus