Rój robotów w natarciu

Autor: Piotr 'Neratin' Florek Redaktor: Neratin

Dodane: 26-09-2006 20:55 ()


Latające roboty są już od wielu lat rutynowo wykorzystywane w misjach zwiadowczych, a czasami także bojowych. Posiadają wiele zalet - są relatywnie tanie, a w przypadku ryzykownych zadań utrata bezzałogowej maszyny nie powoduje takich reperkusji, jak samolotu z żywym pilotem. Choć najbardziej zaawansowane konstrukcje są w pewnym stopniu autonomiczne, wciąż wymagają ciągłej kontroli ze strony operatorów i obsługi naziemnej.

Tymczasem samodzielność robotów byłaby szczególnie wymagana w przypadku miniaturowych maszyn, MAVów, które pozwalałyby np. walczącym w mieście żołnierzom na sprawdzenie, co kryje się za następnym skrzyżowaniem.

Krok w tym kierunku wykonali inżynierowie z Aerospace Controls Laboratory z MIT. Opracowywany i testowany przez nich system ma pozwolić robotom na wykonywanie wielokrotnych lotów, przy niewielkim nadzorze ze strony ludzkiego operatora. Roboty - niewielkie czterowirnikowe śmigłowce - potrafią samodzielnie wystartować i wylądować (nawet na poruszającej się platformie), utrzymywać formację, unikać przeszkód, odnajdywać stację dokującą, by w niej samodzielnie naładować baterie, namierzać i śledzić cele naziemne i powietrzne.

Filmiki demonstrujące możliwości systemu można znaleźć stronie UAV SWARM Health Management Project.


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...