Czy potrzebny jest nam kolejna produkcja gatunku young adult fiction z wizją dystopicznej przyszłości, w której tajemnicza zaraza dziesiątkuje populację dzieci?
Człowiek kontra matka natura, a raczej przerośnięty morski potwór, który w swoim środowisku naturalnym jest zabójczą, niepowstrzymaną machiną to najprostszy schemat kina akcji i absurdu.
Podczas konfrontacji Avengers z Thanosem niejeden miłośnik Marvela zastanawiał się, gdzie u licha podziali się Ant-Man i Osa, którzy mogliby stanowić kolosalne wsparcie dla bohaterów stawiających opór kosmicznemu najeźdźcy.
Przypominanie klasycznych baśni już od dawna przestało wystarczać X Muzie, bo któż skusiłby się na kolejną interpretację Śnieżki, Kopciuszka czy Śpiącej Królewny.
Dwayne Johnson to najprawdopodobniej najbardziej zapracowany aktor kina familijnego, który ma tak zapchany grafik, że nie wie, czy będzie w stanie kandydować w wyścigu do Białego Domu w 2020 roku.
Kult piękna, bycia fit, zdrowego trybu życia, ciągłego odchudzania, aby chwalić się smukłą sylwetką to chleb powszechni dla wielu gwiazd, celebrytów czy osób będących niewolnikami piękna, próbujących w ten sposób zwrócić na siebie uwagę.
Simon to typowy nastolatek ma grupkę przyjaciół, z którymi świetnie się bawi, kochających rodziców i siostrę przymierzającą się do kucharskiej kariery.
Po premierze Jurassic World stało się jasne, że oszałamiający wynik finansowy (w 2015 roku był to nowy rekord otwarcia bijący o włos Avengers) nie pozostanie bez znaczenia dla potencjalnych sequeli.
Raja Gosnell – człowiek, który zniszczył Smerfy i sprofanował Scooby-Doo – powraca z nowym filmem, a biorąc pod uwagę pewną Cziłałę z Beverly Hills, znów kręci psi interes.
Miłośników horrorów można podzielić z grubsza na dwie grupy — tych, którzy fascynują się prymitywną, brutalną dosłownością i takich, co wolą straszenie subtelne, finezyjne.
Dla Amerykanów wkraczanie w dorosłość zawsze stanowiło dobrą okazję do zrobienie komedii, jeśli nie z życiowymi fajtłapami udowadniającymi, że nie są ostatnimi przegranymi, to pełną przaśnych dowcipów komedyjkę dla dorosłej widowni.
Powrót Arnolda Schwarzeneggera do aktorstwa po jego flircie z polityką i piastowaniem urzędu gubernatora Kalifornii nie okazał się tak spektakularny, jak liczył na to sam zainteresowany.
Dwayne Johnson sukcesywnie udziela się na niwie kina familijnego, przygodowego czy fantastycznego, grając mięśniaków o gołębim sercu prężących bicepsy i ratujących damy w potrzebie.
James Cameron, twórca Terminatora, Titanica i Avatara, w jednym z ostatnich wywiadów stwierdził, że ma nadzieję, iż niedługo widzowie zaczną odczuwać zmęczenie filmami o Avengers.